Rate this post

Brat ofiary twierdził, że Jeffrey od dwóch tygodni był trzeźwy?żona sceptycznie to przyjęła, bo takich dwutygodniówek w trzeźwości przeszła z mężem sporo, a później wszystko wracało do normy, czyli po prostu od nowa zaczynał pić?
Patrick z partnerem przeszukiwali pokój zmarłego?panował w nim wielki bałagan, wszystko było powyciągane z szuflad?rozbite lustro?Jane doszedł do wniosku, że kucharz zrobił to z nienawiści do siebie?Rigsby sprawdził wszystko, co było do jedzenia i picia i nie było nigdzie trucizny (patolog stwierdził, że kucharz zmarł po zażyciu rycyny), nic nie zabarwiło się na żółto?Wayne już chciał wychodzić, ale Patrick w dalszym ciągu czegoś szukał?butelki z alkoholem, bo mimo deklaracji brata, że był trzeźwy jego zachowanie tego nie potwierdzało?a jeśli wszyscy wiedzieli o jego alkoholowym problemie, to najłatwiej byłoby zatruć mu flaszeczkę?i ona Gdzieś tu musi być?Patrick znalazł ją w końcu w łazience?była ukryta w spłuczce do toalety?test wykazał, że rycyna znalazła się właśnie w tej butelce?