Rate this post

Żona porwanego rozpaczała, szła poprawić make up i znowu płakała?Cho, który czuwał w jej domu czekając na żądanie okupu miał jej serdecznie dość,?gdy Lisbon i Patrick przyszli do niej, Jane od razu ją rozgryzł?rozpacz była udawana, a gdy w końcu z jednorazowego telefonu nadeszło żądanie okupu znowu rozpaczała, że nie zdoła zebrać jednego miliona dolarów, chociaż Patrick wytknął jej, że sam zegarek i kolczyki, które miała na sobie to jakieś ćwierć Miljona dolarów?w końcu doszła do wniosku, że jednak zbierze te pieniądze?Patrick od początku był przekonany, że lobbysta nie żyje,?dlatego gdy czekali na podjecie okupu, sam podjął pieniądze narażając się policjantom?do mediów przekazał wiadomość, że miał on przy sobie wielki, wart grube pieniądze
diament?zadziałało?morderca dał się złapać na tak prosto zastawioną pułapkę?wystarczyło tylko czekać i śledzić podejrzanego, aby znaleźć ciało?Patrick był dumny ze swojej ekipy, bo okazało się, że również odkryli, kogo podejrzewa i wszyscy razem w aucie czekali na ruch podejrzanego?
A po wszystkim Lisbon zmyla mu głowę za to, że próbuje się izolować?on tłumaczył, że wszyscy, na których mu zaczyna zależeć mają grube kłopoty ?